INTEGRACJA
KOMUNIKACJA
KULTURA
EDUKACJA


Stowarzyszenie Slavos – Słowiańska Pracownia Kultury i Dialogu współtworzą ludzie zainteresowani szeroko pojętą tematyką słowiańską i międzynarodową. Reprezentujemy różne zawody, jednak trzon naszej organizacji stanowią osoby związane z oświatą i edukacją. Wśród nas są zarówno pracownicy naukowi, jak i praktycy na co dzień pracujący z dziećmi i młodzieżą. Przekłada się to na edukacyjny kierunek naszych działań. To właśnie w edukacji, kulturze i naszych językach szukamy klucza do budowania relacji z naszymi najbliższymi sąsiadami.
Spośród siedmiu państw z którymi graniczy Polska, aż pięć to kraje o wspólnych słowiańskich korzeniach. Polska jest jedynym państwem graniczącym zarówno z wszystkimi krajami wschodniosłowiańskimi (Białoruś, Ukraina, Rosja) jak również zachodniosłowiańskimi (Słowacja, Czechy). Również tuż za naszą zachodnią granicą, w Niemczech, zamieszkują Zachodni Słowianie. To oczywiście Serbołużyczanie, posługujący się dwoma językami: dolnołużyckim i górnołużyckim. W Polsce natomiast żyje społeczność kaszubska, używająca jedynego w naszym kraju języka regionalnego. Wszystko to oznacza, że w naszej bezpośredniej bliskości żyją Słowianie, posługujący się aż ośmioma językami słowiańskimi! Czy jest lepszy dowód na to, jak bardzo jesteśmy zakorzenieni w Słowiańszczyźnie, a jednocześnie jak mało sobie ten fakt uświadamiamy..
Priorytetem jest dla nas budowa dobrosąsiedzkich relacji, bo to właśnie z sąsiadami mamy najintensywniejsze kontakty. Nie zawsze były one wzorcowe, dlatego tak ważne jest budowanie więzi. Nie zamierzamy jednak wykorzystywać do tego przeszłości, jaka by ona nie była. Nietrudno znaleźć w historii stosunków między sąsiadami momentów współpracy, jak i wydarzeń, które wprowadzają podziały.
Ważniejsze jest dla nas to, że historia się nie skończyła, lecz cały czas się dzieje.. Pragniemy więc tworzyć historię, a nie przetwarzać ją na swój sposób i na własny użytek. Nie przypadkowo nasza myśl przewodnia brzmi: Nie zmienimy tego co było, ale mamy wpływ na to co będzie… Chcemy więc mieć aktywny stosunek do budowania relacji międzynarodowych w naszej części Europy a przy tym być bliżej realnych problemów, tego czym żyją współczesne pokolenia Europejczyków zamieszkujących w środkowej i wschodniej części starego kontynentu.